Człowiek o 24 twarzach

 

Książka jest o Billym Milliganie -najcięższym przypadku rozszczepienia osobowości w dziejach - tak głosi tytuł na okłądce.

Powiem tak - na początku musiałam się nieco przyzwyczaić do stylu książki, ale później już wciągnęła mnie bez reszty. Fajnie jest, że jest podzielona na trzy części, gdzie każda dotyczy czasów obecnych i co się dzieje, a środkowa dotyczy przeszłości i opisu co się działo.

Sam przypadek i zjawisko jest ciekawe. Ponoć to rzadka choroba, ale tutaj tym bardziej, że jest to książka na faktach, a nie żadne zmyślanie to dodatkowo jest na plus. Niesamowity opis przypadku, ale też i dość smutna historia. Na pewno budzi sporo kontrowersji.

Osobiście wydaje mi się, żeby być aż takim oszustem to jest niemożliwe, ale kto wie. Sprawa była w latach siedemdziesiątych, więc nie jest to jakaś nowa sprawa. Historia jest ciekawa sama w sobie, a dodatkowo pokazany jest sposób w jaki się leczy i jak to przebiega. 

Dla mnie sama choroba jest niesamowita, ale i książka wciąga - przeczytałam ją chyba w tydzień, pomijając dni, kiedy nie miałam czasu usiąść. Naprawdę warto!

Podobno miała być ekranizacja, ale czy jest nie wiem, muszę poszukać. Książkę polecam!

DK

1 komentarz:

  1. świetna i rzeczowa recenzja ;) zapraszam do wspólnej obserwacji

    OdpowiedzUsuń