Powiem tak, jak dla mnie ten serial jest swojego rodzaju arcydziełem, bo wywołuje bardzo wiele odczuć u oglądającego. Wydawałoby się, że to amerykańska rzeczywistość, ale czy na pewno? Na pewno oglądając przypomnicie sobie jakieś sytuacje z końcówki szkoły podstawowej, gimnazjum czy liceum, które właściwie - na pewno były "O.K."?
Pierwszy sezon wypada najbardziej emocjonująco i nic tego nie zmieni. Serial miał być początkowo jednosezonowy i pierwszy jest majstersztykiem - kolejne są konsekwencją wydarzeń w pierwszym. Czy były potrzebne? Po głębszym namyśle stwierdzam, że w sumie tak. Dzieciakom w wieku licealnym, ale i rodzicom takich dzieci wiele unaoczniają dalsze sezony.
Nie bez powodu jednak seria ma ostrzeżenia o treści - wydawałoby się serial dla nastolatków, ale o poważnych sprawach - jak dla mnie bardzo dobrze, że jest ostrzeżenie. Sama niejednokrotnie przerywałam oglądanie, bo było mi zbyt ciężko momentami. Mam wielki podziw dla aktorów, że udźwignęli takie role - szczególnie te mroczne postacie. Nie jest prosto o tym oglądać, a co już mówić - zagrać to...
Uprzedzam, że pojawiają się kontrowersyjne sytuacje, trudne, ciężkie, jeśli nie macie siły - nie oglądajcie. Serial, choć ma swoje niedociągnięcia jest moim zdaniem ważny. Poruszono tutaj mroczną stronę, która może istnieć w środowisku szkolnym, a nauczyciele czy rodzice mogą sobie nawet nie zdawać z tego sprawy. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że jeśli zdecydujecie się na obejrzenie serialu - niezależnie, czy jesteście rodzicami czy nastolatkami czy nauczycielami - pozwoli on dojrzeć więcej i nieco otworzyć oczy.
Polecam.
DrevniKocurek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz