Tym razem jednak Blizzard jak zwykle stanął na wysokości zadania. Dostaliśmy rozwinięty produkt, który rozszerza rozgrywkę praktycznie w nieskończoność!
Jako że posiadłyśmy już podstawową wersję Diablo III na PC, do zakupu nowej wersji skusiła nas wersja na konsolę xbox360. Powodów było kilka. Możliwość gry w 4 osoby na jednej kopii gry, na jednym ekranie, był jednym z nich. Pragnęłyśmy móc grać razem, a przed zakupem dodatku do podstawki na jeden PC i pełnej gry z dodatkiem na drugi PC powstrzymywała nas cena.
Szczególnie, że podstawowa wersja, którą już mamy była najdroższą grą jaką kupiłyśmy ever! Miałą być najtańszą ale jakoś tak wyszło, że stałą się niechlubnym rekordem. Było to tak, że postanowiłyśmy dostać Diablo III za darmo, opłacając sobie roczną subskrybcję w World of Warcraft. I pewnie by tak było, gdybyśmy przez ten rok w WoWa grały.... Złożyło się tak, że nie grałyśmy prawie w ogóle... A co za tym idzie Diablo, stało się najdroższą grą.
Ale wracając do recenzji. Sam fakt grania na konsoli, sprawia, ze gra jest dużo przyjemniejsza niż w wypadku wersji na PC. Nie jestem mistrzynią pada, ale w DIII radzę sobie znakomicie. Bardzo intuicyjnie sterowanie, bez potrzeby ciągłego trzymania palców na 1, 2, 3, 4, 5. ;)
Sama gra jak gra, niczego nowego tam nie ma, poza tym, że mamy możliwość rozegrać akt V (jeszcze nie doszłyśmy...) oraz kontynuację gry w opcji wykonywania nieskończonej ilości wyzwań.
Świetnej zabawy we dwie osoby na jednym ekranie nic nie zastąpi. No, może gra we 3 osoby :D
Wrażenie z rozgrywki, przypomina trochę stare automaty dla wielu graczy. Okrzyki, komunikacja, wspólna taktyka po prostu wprowadzają zabawę w nowy wymiar. Dużo lepszy niż gram na 2 monitorach nawet w tym samym pomieszczeniu.
Dla tych co ie posiadają jeszcze Diablo, lub posiadają w wersji podstawowej, polecam zakup tej nowej wersji . szczególnie jeśli posiadacie konsole. Nie ma co się zastanawiać. Wersja na PC, jest zdecydowanie gorsza, pomimo nieco lepszej grafiki.
Anyari vel Meg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz