Potwór Ed Gein

 

Kolejny serial na faktach to oczywiście najnowszy Monster od Netflixa. Tym razem o Edzie Gein.

Epicko mi się to oglądało widząc nawiązania do różnych filmów jakie powstały zainspirowane jego historią.

Aktor grający Eda zasługuje na Oskara. Podziwiam jak udało mu się oddać tak dobrze tę postać. 

Serial nie jest łatwy w odbiorze. Dość brutalny, ale jest na faktach, a z nimi nie można dyskutować...

Warty obejrzenia, tak jak i poprzednie sezony.

2 komentarze:

  1. Zgadzam się, bardzo fajny i wciągający jak historia Damhera. Momentami bardzo brutalny więc nie dla ludzi wrażliwych. Z tego co słyszałam to bardzo dużo rzeczy zostało zmyślonych w tej historii, ale nie weryfikowałam co dokładnie. W każdym razie faktycznie wart obejrzenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam problem z tą serią od Netfliksa, i to spory. Zupełnie nie rozumiem działań serwisu, który ma dziwną manię gloryfikacji morderców, tłumaczenie brutalnych zabójców z dokonanych zbrodni i mocnego przekłamywania faktycznej ich biografii. Każdy sezon, a już najmocniej tej ostatni ma niestety niewiele wspólnego z prawdą. Wciąż nie mam przekonania do serii Potwory i coś czuję, że w najbliższym czasie się jednak nie przekonam ;) Nie jestem w stanie jej wysoko ocenić.

    OdpowiedzUsuń