Vanessa Redgave w bardzo sympatycznym filmie. Samą aktorkę uwielbiam, dlatego nie mogłam sobie odmówić.
Pani Lowry mieszka z synem, który jest artystą. Jednak matka ma swoje specyficzne wymagania... No nie mogę za wiele powiedzieć, bo zdradzę Wam fabułę.
Bardzo fajny film, ale też skłaniający do refleksji. Na ile można się siebie wyrzec, słuchać rad i marzeń matki... Poza tym ma bardzo fajne artystyczne wstawki. I dialogi matki z synem... Perełka!
A i film jest biografią prawdziwego artysty ponoć. Nie znałam - szczerze przyznaję. Polecam Wam na deszczowy wieczór!
Uczta dla oka i ta Redgave!
Drevni Kocurek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz