Właśnie obejrzałam ostatni odcinek ostatniego sezonu! Ochłonęłam już nieco mimo upału, więc postanowiłam Wam trochę napisać o tym serialu. (Choć z drugiej strony nie wiem: jak teraz żyć?)
Szczerze powiem, że sceptycznie oglądałam pierwsze odcinki, a zaczęłam bo skończył mi się Once Upon a Time, a Netflix polecił Grimma, jako, że podobny... Odcinek po odcinku i się wciągnęłam, jak w bagno, i ciężko było nie obejrzeć choć odcinka... A czasem i do późna oglądałam, nie żałując na drugi dzień w pracy nic a nic, bo przecież sporo było przede mną, a serial pokochałam.
Powiem Wam po 6 sezonach, co to była za przygoda! Aż szkoda, że się skończyła, ale z drugiej strony moim zdaniem twórcy dobrze wybrnęli ze wszystkiego i ciągnięcie na siłę też nie byłoby dobre... Lepsze to niż urwanie wątku nagle w połowie ot tak, bo stacja rezygnuje z serialu.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4odbuWQFqtrLe-6kNGu7qyP0C2VPZMMT_3OoYpMqq5oEv5IPdi7epd1xYctNJ3gSi4OZ7ZfumTmyAS_JTG6XDk_G3B0cqMPrHdzTBNeA4VPJp9Zym2-0BvCfxDxn6vbho_eNpMgsvfA8S/s320/monroe.jpg)
I takie właśnie seriale uwielbiam, a do tego tyle historii, fantastyki i grozy... Będzie mi tego brakowało, a Wam polecam się zapoznać - warto! To są zupełnie inne baśnie niż Wam czytano w dzieciństwie... Ale nie będę Wam spoilerować, powiem:
Genialny serial baśń dla dorosłych (...13+)!
Sio, przed ekran i oglądać!
DrevniKocurek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz