Miał jednak jedną wadą… Skłonność do kobiet z problemami.
I choć młode, piękne, napalone jak fretka w agreście, suczki wypinały do niego swe krągłe tyłeczki… On wolał starszą, średnio atrakcyjną pannę z neta. Miała kłopoty. Objęta ochroną świadków, była bita i prześladowana przez swojego chłopaka, na którego była skazana, gdyż był on byłym przestępcą. Raz, pozwoliła mu włączyć kamerkę i „się strzepać” (piszę tak jak to było pokazane).
To wystarczyło by stracił dla niej głowę, zakochał się na zabój. Stracił resztki zdrowego rozsądku itp. itd.
Najciekawsze jest jednak zakończenie. I właśnie dla niego warto zobaczyć cały film.
Wytrwałości życzę. Będzie nagrodzona!
M. M. Gamewalker
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz