Jeśli szukacie pysznej lektury na jesienne wieczory to "Psy Gończe" Joanny Ufnalskiej to świetny wybór! Do tego muszę zaznaczyć, że jest to debiut wydany przez PulpBooks (od którego książkę dostaliśmy do recenzji).
Tako rzecze
Drevni Kocur ^^
Nasze wpisy o tym, co oglądamy, w co gramy,
co czytamy :) Zapraszamy!
Recenzje umieszczamy też na lubimyczytac,
na empiku, instagramie oraz nakanapie...
Jeśli książka jest od wydawcy zaznaczamy to :)
Coś polecasz? Zostaw ślad!
Będzie nam miło :)
Drevni Kocurek
oraz Motylek Magda
Psy gończe
Bujda
Po Bujdę sięgnęłam zaraz po "Bojkocie", który dostałam od Wydawnictwa Mięta. Bujda czekała sobie na hałdzie hańby i wrażenia po pierwszej książce sprawiły, że zdecydowałam się dowiedzieć, czym się różnią...
Zamieszczając recenzję na portalach książkowych nietrudno natknąć się na mieszanie opinie o obu książkach. I teraz już rozumiem fenomen Bojkotu, gdy już znam Bujdę.
Tutaj przyznaję bez bicia miałam, kogo polubić i komu kibicować. Zupełnie druga strona księżyca! Książka jest określana jako młodzieżowa, ale porusza dość ciężkie tematy. Dlatego ja jako dorosła sama zastanawiałam się, jakbym zareagowała na książkę 16+ w latach nastoletnich.
Poranek Kaliny pewnego dnia zaczyna się dość... szokująco. Wszystko też prowadzi do pewnego chłopaka... I nie mogę powiedzieć Wam więcej, bo odkrywanie elementów układanki tej historii jest swego rodzaju zabawą w tej dość mrocznej książce.Awaria prądu
Wydawnictwo Mięta zaserwowało nam w tej antologii prawdziwą ucztę wyobraźni - 17 opowiadań autorek przeróżnych gatunków! Było to dla mnie wyzwanie, bo zazwyczaj marudzę, że opowiadanie to za mało, ja potrzebuję więcej i więcej...
Zadanie nie było proste, bo "awaria prądu" to naprawdę temat dający sporo możliwości i pole do wyobraźni. A dodatkowo tak pięknym wydaniem jesteśmy skuszeni na prawdziwe wytworne "dania". Dawkowałam sobie po opowiadaniu na jeden wieczór. Ze względu na koty nie mogłam czytać przy świeczce, ale Wam polecam! Doda to tajemniczego klimatu...
Nie chcę się rozdrabniać na konkretne opowiadania, bo to zaspoilerowałoby Wam treść, a ta jest zaskakująca. Mamy tutaj przekrój przez relacje rodzinne, poprzez naukowców czerpiących z elektryczności powietrza, śledztwo mordercy, fantastykę, post-apo, daleką przyszłość z supertechnologią, a przy tym wszystkim dobro i zło wraz z dylematami moralnymi oraz zemstą...
Opowiadania intrygują, niektóre bawią, niektóre skłaniają do refleksji, a inne Was zasmucą. W gronie jest kilka autorek, które szczególnie są znane i widać tutaj, że mają wprawę w pisaniu, ale kto wie może Paulina Hendel, Agnieszka Kuchmister albo Katarzyna Berenika Miszczuk kiedyś nam rozwinie swoje w powieść? Stęskniłam się za post-apo za sprawą jednej z autorek...
Każde opowiadanie to mały świat, który mógłby być świetnym filmem albo cała książka antologią jak znane na Netflixie chociażby "Czarne lustro" - niech ktoś podrzuci tę książkę Netflix'owi! A Was zapraszam do lektury - książka wygląda pięknie dzięki twardej oprawie i barwionym brzegom, więc świetnie też nadaje się na prezent chociażby Halloweenowy. Naprawdę wieje grozą...
Polecam!
Za książkę dziękuję Wydawnictwu Mięta - jest piękna i świetnie się czytało!
DrevniKocurek
Morderstwo na końcu świata
Bardzo dobry miniserial.
Grupa ludzi w luksusach sterowanych przez technologię...
Co może pójść nie tak?
Poznajemy jednocześnie przeszłość Darby jak i obecne wydarzenia. Bardzo fajne są takie zabiegi w serialach. Jest nie jedno śledztwo jeśli chodzi o morderstwo...
Sam serial jest rewelacyjny. Jak tylko zobaczyłam aktorkę z the OA to wiedziałam, że to będzie coś dobrego!
Serial jest wielowymiarowy i ma swoje przesłanie. Sporo tutaj metafor. Ale zakończenie mnie zaskoczyło - nie spodziewałam się i nie wpadłabym na to.
Bardzo fajny klimatyczny serial. Idealny na jesienne wieczory!
Bojkot
Na wstępie wspomnę, że to moje pierwsze spotkanie z twórczością Agnieszki Kulbat. "Bojkot" trafił do mnie poprzez zgłoszenie się do współpracy barterowej. I powiem tak. Nie dziwię się mieszanym opiniom, bo sama czytałam książkę (co prawda w trzy dni ją przeczytałam), ale rosły we mnie mieszane odczucia. Jeśli ogladaliście i czytaliście takie wstrząsające książki jak np. 13 powodów to zrozumiecie klimat tej książki.
Tutaj zamieszczam przestrogę: Nie rezygnujcie! Bo wiem, że wiele razy w trakcie lektury ma się ochotę książkę odłożyć. Ile razy świat bogatych nastolatków budzi niechęć i wątpliwości moralne. Bogata grupka przyjaciół z willami, szoferami, z pokojówkami, wychowani głównie przez opiekunki i gosposie, ponieważ mają wiecznie nieobecnych bogatych rodziców...
Nie ma co zazdrościć im bogactwa ani wypasionej drogiej szkoły. Gdy tylko wgłębicie się w historię, opowiadaną nam przez Anastazję, docenicie swoje biedne dzieciństwo w bloku. Dzięki takiej formie książki zagłębiamy się w jej psychikę i znamy jej wszystkie myśli... A to trzeba autorce przyznać, że kreacje psychologiczne postaci napisała wybitnie.
Od książki ciężko się oderwać też dzięki dwóm sprawom kryminalnym wplecionym w nietypowy sposób prowadzenia narracji. Bowiem momentami jesteśmy "rok wcześniej", a za chwilę "teraz". Fakt, że musiałam się skupić, ale dzięki temu zabiegowi książka trzymała mnie w napięciu do ostatnich stron. Ciężko było przerwać czytanie, choć wewnętrznie czułam niechęć do bohaterów...
Nie chcę Wam psuć zabawy z lektury - książka choć porusza ciężkie tematy jak toksyczne relacje i przemoc - dość szary świat bogatych rodzin to dobrze się ją czyta i jest warta czasu. Wstrząsa do głębi i zostanie we mnie na pewno na bardzo długo.
Po przeczytaniu jej uważam, że to świetny materiał na serial lub film. Chętnie obejrzała bym taki serial o nastolatkach na Netflixie. Choć takich produkcji jest sporo to myślę, że o takich głównie złych bohaterach jest zdecydowanie mało. Jak sama autorka wspomina chciała napisać książkę, gdzie nie ma dobrej osoby i myślę, że wyszło jej to bardzo dobrze.
Bardzo dziękuję Wydawnictwu Mięta za egzemplarz. Bo pewnie czytając opis nie zdecydowałabym się na lekturę, a to było bardzo ciekawe doświadczenie. Nie pozostaje mi nic innego jak sięgnąć teraz po "Bujdę"...
Most zbrodni | Under the Bridge
Kolejny bardzo dobry miniserial!
Serial jest oparty na faktach. Nastolatka wychodzi z domu na imprezę i nie wraca. Zaczynają się poszukiwania...
Wszystko dzieje się w Kanadzie. Pisarka, która szuka prawdy, policja, przesłuchania, rozprawa sądowa...Tragedia jest ukazana z różnych punktów widzenia. Razem z główną bohaterką odkrywamy prawdę i przebieg wydarzeń...
Przerażające jest, że oskarżonymi zostają nastolatki. Chyba każdy z nas pamięta swoje nastoletnie lata... I tak poznajemy właśnie czternastoletnią Reenę, która zwyczajnie chce mieć koleżanki i przynależeć do jakiejś grupy...
Dla osób wrażliwych: są brutalne sceny i sama historia pozostaje w człowieku na długo. Więc ostrożnie.
Wg mnie świetny serial, nie dziwię się, że dostał tyle nagród. Ale hulu ufam i ich seriale jak na razie mnie nie zawiodły.
Polecam.
Szamanka od umarlaków
Czy dla Was Halloween trwa cały rok? Czy uwielbiacie magię, mrok, czary, duchy, nawiedzone domy? Lubicie czytać fantastykę? To ta książka będzie strzałem w dziesiątkę dla Was!
Martyna Raduchowska za sprawą tej książki stała się moją kolejną ulubioną polską pisarką. Miałam na półce stare wydanie i jakoś Pech sprawiał, że sięgnęłam po Szamankę dopiero, gdy dostałam się do współpracy recenzenckiej z Wydawnictwo Mięta.
Jakie to było dobre! Nie wiem, jak ja żyłam nie znając Idy i jej Pecha!
Poznajemy Idę, która nie chce za nic w świecie mieć nic wspólnego z magiczną rodziną. Chce być po prostu nastolatką, która chodzi do normalnej szkoły i żyje sobie niemagicznym życiem... I tutaj wkracza Pech.
Pecha Ida ma od maleńkości, a do widziadeł się przyzwyczaiła, że nie uznawała je za nic groźnego... No, bo kto by się przejmował, nie?
Powiem tylko to, co może być istotne, tak, są Koty. I autorka utwierdziła mnie w przekonaniu, że są one ochronne przed wszelakimi duchami. Dzięki potwierdzeniu tego w Szamance śpię spokojniej. Ale polubiłam te serie strasznie i naprawdę liczę na piękną kontynuację wznowienia 💜
Nie chcę Wam spoilerować tak świetnej książki, a tym bardziej, że to zapowiada się na świetną serię! I mam nadzieję, że pani Martyna Raduchowska pisze coś więcej, bo jest u mnie najlepsza i stoi w rządku przy Marcie Kisiel, Katarzynie Berenice Miszczuk, Paulinie Hendel, Marcie Krajewskiej, Marii Zdybskiej, a tak że obok Grzędowicza, Kossakowskiej, ... No po prostu perełka w polskiej fantastyce!
Sięgajcie po Szamankę, bo naprawdę warto!
A ja dziękuję Wydawnictwu Mięta za egzemplarz i czekam na kolejne tomy w tak pięknym wydaniu! Ta okładka wyraża wiele w związku z treścią...
Drevni Kocurek