Wszechświaty

 

Muszę podkreślić, że warto czytać jak ma się wszystkie części. Mnie wciągnęła ta historia i naprawdę widzę tutaj świetny materiał na serial. Pewne rzeczy autor mógł rozwinąć, ale z drugiej strony nie jest to jakaś wada. 

Teoria wszechświatów jest nadal żywa w dyskusjach o istnieniu. Sama miałam momenty, gdy miałam przeczucie i możliwe, że wtedy świat rozczepił się na wersję, gdy np. nie złamałam nogi, mój kotek nadal żyje albo nie wybrałam takich studiów jak w tym świecie. 

Myślę, że to jest bardzo ciekawa teoria, a autor chce pokazać właśnie taką wizję świata. Choć sama relacja Jenny i Alexa nie jest skomplikowana to ich historia oraz Marco pokazuje tę możliwość Wieloświatów. 

Mi się podoba, dlatego zaczęłam kolejny tom i pewnie przy nim napiszę coś więcej. Teraz czuję się zaintrygowana i pochłonięta do reszty. Ciekawi mnie co będzie się działo w drugim tomie pt. " pamięć". 

A i rozumiem niskie oceny - nie każdy zna tę teorię i może oczekiwał większych wyjaśnień czy teorii. Dla mnie znającej temat jest wystarczająco i obrazy jakie przesyła mi ta książka, wizję świata alternatywne historie - uwielbiam to, gdzie to prowadzi moją wyobraźnię, umysł i myśli. Jakie budzi to refleksje - niesamowite. 

Polecam Wam czytać, ale tylko jeśli macie wszystkie 3 części. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz